Spójrzcie tylko na te wyjątkowo bajkowe meduzy. Czy wpadlibyście na pomysł, że ten zamieszkujący Pacyfik gatunek może mieć długość nawet 4,5 metra?! A tak niepozornie wygląda.
Chrysaora fuscescens jest typowym krążkopławem, który przemierza przestwór oceanu, swobodnie unosząc się z prądem w toni wodnej. Jego życie jest spokojne, po prostu nasz bezkręgowiec rozpościera swoje długaśne macki (przeciętnie mające metr, z parasolem szerokości 30 centymetrów) i chwyta co mu się uda. Nie przemęcza się, co prawda jest w stanie podróżować pod prąd, ale w sumie po co? Jedzenie złapie sobie sam, jego kosmetykiem jest zimna i słona woda, a ciuchów absolutnie nie potrzebuje, piękny jest w swojej nagiej postaci.
Nie ma to jak fantastycznie uroczy rdzawy kolor.
Autor: Brian Gratwicke