Uwaga, ten post to przypomnienie, żebyście siedli równo a nie powyginani i zgarbieni. Albo skończycie z takimi plecami jak ten chrząszcz.
Przez niektórych mylnie brany za pluskwiaka, Acromis spinifex charakteryzuje się wyjątkowo uwypuklonymi tuż za przedpleczem pokrywami. Być może to garb od krzywego siedzenia przy komputerze, a być może od noszenia gromady dzieci. Dzisiejszy gość to jeden z niewielu przedstawicieli stonkowatych, który aktywnie opiekuje się potomstwem, co w sumie widać na załączonym zdjęciu. Ta przypominająca skórzany element torebki samica składa od jednego do zaledwie czterech jaj i taką liczbą potomstwa zazwyczaj się opiekuje. Bardzo wygodny jest wówczas kolejny element pancerza pani Acromis spinifex, czyli znacząco wystające z boku ciała brzegi. Potomstwo może się pod nimi schować niczym w namiocie i być zupełnie bezpieczne.
Miło ze strony mamy tak użyczać pancerza.
Autor: César Favacho
Dzisiejsze odjechane zwierzątko nadesłał PowelToJa na naszym Odjechanym serwerze Discord.