Menu Zamknij

Platax teira

Właśnie tak się wygląda, jak człowiek zapomni z domu maseczki.

Dzisiejsza Platax teira jest przepiękną modelką, jeśli chodzi o prezentowanie linii nabocznej, specyficznego narządu zmysłów. Linia naboczna to ta wąziutka, cieniutka kreska biegnąca od skrzeli do ogona ryby. Czemu służy? To takie rączki na odległość.

Tak zwana linia boczna lub narząd linii bocznej to narząd czuciowy złożony z mechanoreceptorów – czyli receptorów normalnie znajdujący się w naszej skórze i pozwalających nam odczuć jak mięciutki jest głaskany piesek. U ryb owa linia jest jednak wyjątkowym skupiskiem tychże receptorów i ma za zadanie odbierać czucie na odległość, dokładniej w postaci zmian hydrodynamicznych wody. Coś płynie? Ryba wie z wyprzedzeniem. Jakaś kłótnia w sąsiedniej ławicy? Nasza Platax teira już wie, że trzeba się trzymać z daleka.

Po prostu wziąć swoje 60 centymetrów długości i płetwy za pas.

Autor: Klaus Stiefel

Opublikowano wRyby

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.