Mały – ale wariat.
Giętkoząb czarnobrzuchy to jeden z najmniejszych przedstawicieli pierzastowąsowatych, czyli urokliwie nazwanej rodziny ryb sumokształtnych. Chociaż nasz tak zwany opaczek jest nawet do suma całkiem podobny (jak zmrużycie jedno oko albo najlepiej oba), to niekoniecznie podziela jego styl życia. Osiadły tryb życia? Żerowanie gdzieś przy dnie? Pff, nie z opaczkiem takie numery. On musi być na opak. Pływa więc do góry nogami.
Do góry brzuchem tak dokładniej, ciężko bowiem u ryby nóg doświadczyć. Nasz giętkoząb czarnobrzuchy postanowił bowiem w życiu utylizować strategię żerowania tuż pod samą taflą wody. Okazuje się bowiem, że to prawdziwy bufet, jeśli chodzi o owady, niezależnie czy są one na wodzie czy już pod nią.
Widzicie, można całe życie spędzić do góry brzuchem!
Autor: Ricky Romero