Menu Zamknij

Himantolophus sagamius

No nie wytrzymię, trzymajcie mnie! Znowu bzdury w internecie piszą!

Widzicie, to się zdarza co jakiś czas – co jakiś czas ocean wyrzuca na brzeg rybę głębinową. Akurat teraz padło na Himantolophus sagamius. Ten mierzący około 45 centymetrów okaz pojawił się na kalifornijskiej plaży i już zaraz został okrzyknięty potworem z głębin. Bo co, bo czarny jak noc? Bo pokryty kolcami? Bo z całym garniturem potężnie ostrych zębisk?

No dobra, to wszystko to dość przekonujące argumenty o tym, że mamy przed sobą jednak morskiego potwora. Postarajmy się jednak nie zwracać uwagi na takie kwestie estetyczne, bowiem znacznie ważniejsze i straszniejsze od tego zwierza jest ilość dezinformacji na jego temat. Można przeczytać na przykład, że to gatunek żyjący na głębokości dziewięciu kilometrów! Wiele rzeczy w internecie czytam, ale czegoś takiego nie widziałam od dawna. Himantolophus sagamius to gatunek żyjący na głębokości „zaledwie” jednego kilometra.

Nie dość, że biedny znosi tam ciśnienie stu ziemskich atmosfer, to jeszcze presję tego, że nie żyje dość głęboko. No dajcie mu spokój!

Źródło: Davey’s Locker Sportfishing & Whale Watching
Dzisiejsze odjechane zwierzątko uzgodnione z Jarosławem Morozem.

Opublikowano wRyby

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.