Czy tylko dla mnie ta żaba wygląda, jakby się zorientowała, że w domu zostawiła włączone żelazko?
Właścicielką tych wielkich, pięknych oczu jest Spea bombifrons, mierząca zaledwie kilka centymetrów żaba zamieszkująca środkową część Stanów Zjednoczonych; ale tę taką środkową patrząc z północy na południe. Jej główna cecha charakterystyczna (a właściwie cecha jej całego rodzaju taksonomicznego) to występowanie wydłużonych i spłaszczonych wyrostków na stopach. Przypominają one szpadel i wywodzą się z śródstopia. Służą, oczywiście, szpadlowaniu.
Nazwijmy to szpadlowaniem, to nieporadne ruchy wykonywane przez te płazy raczej nie będą zaliczać się do porządnego „kopania”. Ale starają się, próbują, lubią norki w wilgotnej glebie. Generalnie spędzają tam prawie cały czas, nocą wychodzą na jakieś posiłki no i, ewentualnie, na jakąś randkę.
A wybór między randką a siedzeniem w norze może być trudny.
Autor: Andrew DuBois