Uwaga, nie dajcie się zmylić. To nie jest kijanka.
Taki wąż niby bardziej ale mamy jednak (jak wskazuje nazwa folderu) doczynienia z rybą. To przedstawicielka rodziny żmijakowatych (Ophichthidae), która w większości poświęca swoje życie na wystawaniu z dna, trochę niczym wodorost.
Ryby te są stosunkowo słabo poznane, ale zdecydowana większość z nich wykorzystuje twarde i cienkie zakończenie ogona (rzadziej pyska) do szybkiego zakopywania się w dnie oceanu. Poza tym jest kiepsko zbadana, jednak pojawia się ciekawostka.
Wiele żmijakowatych bowiem przez dłuższy czas uznawano za pasożyty – wielokrotnie osobniki odkrywano we wnętrzach ryb drapieżnych. Wynika to z faktu pożerania ich w całości. A dla drapieżnika to tak średnio w gruncie rzeczy, bowiem Ophichthidae mogą bezczelnie wygryzać się na zewnątrz.
Auć.
Autor: Williams, J. T.