Menu Zamknij

Phyllopteryx taeniolatus

Powiedzcie mi, jak to jest, że mając licencjat z biologii nadal muszę przynajmniej trzy razy dziennie sobie przypominać, że tak, koniki morskie są rybami. Bo to naprawdę trzeba sobie przypominać!

Zamiast jednak rozważać, czym jest koncept ryby, a czym nie jest, to powiedzmy sobie to co ważne: Phyllopteryx taeniolatus w sumie nie do końca jest konikiem morskim. Fakt, wygląda, wydaje się, ale jednak bliżej spokrewniony jest z igliczniami; stworzeniami znacznie już bardziej rybopodobnymi. Sam Phyllopteryx taeniolatus jest jednak zdecydowanie zbyt liściasty, aby z czystym sercem zaliczyła go do takich prawowitych, rybnych ryb.

Ten mogący osiągać nawet kilkadziesiąt centymetrów zwierz jest bowiem udawaczem wodorostów, nijak pasując do wzorcowych rybek. Jest jednak równie – jeśli nie bardziej – przystojny.

Autor: William Franklin

Opublikowano wRyby

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.