Dzień dobry, ja na manikiur.
Ta jakże długopalczasta przedstawicielka płazów bezogonowych to Hylorina sylvatica, mieszkanka pogranicza Argentyny i Chile. Lubuje się ona w bagnach i niewielkich stawach, bardzo kulturalnie zjada bezkręgowce i ogólnie porównywana jest do żab z dziecięcych bajek. Myślicie o pocałunku i zamianie w księżniczkę czy księcia? Zapomnijcie.
Nie jest jakaś trująca zbytnio, ale nawet płazy zasługują na przestrzeń osobistą.
Źródło: Chile Indomito