Och, jak ja uwielbiam takie przystojne stwory.
Dzisiejszy gość – chociaż wyglądać może przyjemnie – to jest groźny i przerażający jak diabli. Oczywiście dla małych bezkręgowców w jego sieci troficznej. Taką siecią troficzną jest akurat zbiór organizmów zamieszkujących rumuńską jaskinię Movile, która była całkowicie odcięta od świata przez 5,5 miliona lat. Aż jacyś ludzie tam wleźli.
No, ale jak już tam wleźli to zaczęli namiętnie badać wszystko co w środku, dokładniej ponad 30 zupełnie endemicznych gatunków bezkręgowców. Jednym z nich jest właśnie znajdujący się na zdjęciach Cryptops speleorex, parecznik, który jest czołowym drapieżcą jaskini i jednocześnie jednym z niewielu tamtejszych organizmów, który preferuje skałę od wody. I aż ciężko w to uwierzyć, biorąc pod uwagę fakt, że „powietrze” w jaskini Movile zawiera 3 razy mniej tlenu oraz 100 razy więcej dwutlenku węgla niż nasze powietrze. Dodatkowo, możemy odnotować wysokie stężenie siarkowodoru i amoniaku. Ale ewidentnie dla naszego szanownego gościa to drobnostki zupełne, zupełna ciemność też nieszczególnie go rusza. Ma wyjątkowo długie czułki i dodatkowe włoski na odnóżach. I oczywiście jest jadowity. Nie bez powodu jego łacińska nazwa tłumaczy się na „Król jaskini”.
Ktoś musi utrzymywać ekosystemowy porządek, prawda?
Autor: Varpu Vahtera
Dzisiejsze odjechane zwierzątko nadesłał Waldemar Kuśmierz.
Jeśli możesz, wesprzyj mnie finansowo poprzez serwis Patronite /odjechanezwierzatka