Ptaki drapieżne bywają różne, zarówno zjadające owady jak i małe gryzonie. Ten dzisiejszy gość jest nieco w tej kwestii wyjątkowy – preferuje węże.
Znany jako właśnie wężojad (ta nazwa to był troszkę taki spoiler), nasz „ptaszek” osiąga ponad półtora metra rozpiętości skrzydeł. Postrach długaśnych gadów po prostu.
Samo zjadanie węży niekoniecznie zachwyca, zdarza się wielu drapieżnikom. Spilornis cheela lubi jednak najbardziej te węże nieco jadowite; dobrze wie, jak się przed nimi bronić. Zamiast walczyć z wężem, wzbija się w powietrze. Wykorzystuje wtedy absolutne zdezorientowanie gada i… pozbawia go głowy. Mając pewność, że ofiara jest martwa, wężojad wraca na ziemię.
I je tego swojego węża. Po prostu.
Autor: Senthi Aathavan Senthilverl