Menu Zamknij

Cryptolaemus montrouzieri

Dobry wieczór i dzień dobry, czy ja przedstawiam wam dzisiaj kłębek bawełny? Ale oczywiście, że nie.

Przedstawiam wam dzisiaj larwę z plemienia Scymnini,, czyli tak zwanych „mrocznych biedronek”. No larwy są tak średnio przerażające.

Ogólnie, te okrągławe (jako formy dorosłe) koledzy osiągają mniej więcej oszałamiające dwa milimetry. Okazuje się jednak, że te dwa milimetry to prawdziwy postrach dla roztoczy, czerwców i mszyc. I to także już jako larwy. Niepełnoletnie lakomczuchy są jednak odrobinkę dziwniejsze od form dorosłych.

Otóż te śmieszne białe elementy nie są anatomiczne – to specjalny wosk. Służon on przede wszystkim przyczepianiu się do powierzchni i… ochronie przed słońcem.

Fajny taki, hm, woskowy olejek.

Autor: gbohne, Flickr

Opublikowano wOwady

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.