Menu Zamknij

Takydromus sexlineatus

Pamiętacie, jak dwa tygodnie temu mieliśmy gada, co był jednocześnie i jaszczurką, i wężem? Dzisiaj część druga!

Chociaż Takydromus sexlineatus jest zdecydowanie bardziej jaszczurką niż wężem, to ogon nieszczególnie respektuje ten wybór. Długość tego jaszczura od noska do „dupki” to jakieś 12 centymetrów. A ten długaśny ogon? Może on mieć nawet dodatkowe 36 centymetrów! Anatomicznie niepoważne, doprawdy. Jest jednak co odrzucać. Przy jakimś ataku, ten gatunek zostawia za sobą, no, teoretycznie takiego węża. Lepiej oczywiście tego nie robić, bo ten ogonek daje naszemu jaszczurowi supermoc. Supermoc latania!

Trochę inaczej już część jaszczurek, ten koleżka jest błyskawiczny. To nie jeden z tych, co karmiony w terrarium gubi świerszcza siedzącego mu na głowie. Niczym ninja, Takydromus sexlineatus może nawet zeskoczyć z jakiejś gałęzi i złapać muchę… w locie.

Normalnie kaskader.

Źródło: iNaturalist

Opublikowano wGady

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.