Menu Zamknij

Amphioctopus marginatus – Ośmiornica kokosowa

Słuchajcie, ustaliliśmy, że ośmiornice są fajne. Niby miękkie stworzenia a twardziele, niby jakieś bezkręgowce a inteligentne bestie. Dzisiaj więc o koleżance, co UŻYWA NARZĘDZI.

Otóż ośmiornica kokosowa absolutnie zdaje sobie sprawę, że jest mięciutka, ale nieszczególnie jadowita. Bronić przed pożarciem – ma ona wszak tylko kilkanaście centymetrów – nasza ośmiornica będzie przez tworzenie schronienia. Próby produkcji i sprowadzania cegieł na dno Pacyfiku nie wydają się zbyt sensowne, można przecież użyć czegoś, co jest na miejscu. Jak kokosy.

Zanim pomówimy o kokosach, warto zaznaczyć, że ten gatunek przez naukowców może być uznawany za dwunożny, lub nieco lepiej, dwumackowy. Poruszając się dosyć często tylko na dwóch mackach, pozostałe sześć używa do przenoszenia kokosów, a właściwie ich łupin. Dwie łupiny mogą połączyć się ze sobą, tworząc symulację kokosa. A kokos nie jest przecież smakowitym kąskiem dla jakiejś większej ryby.

 Ta ostatnia informacja jest naszemu mięczakowi w jakiś sposób dobrze znana; do tego stopnia przyswoił ją ewolucyjnie, że nauczył się tworzyć kokosowy domek. Niczym w jakiejś kapsule, Amphioctopus marginatus zamyka się w środku i przeczekuje wszelkie ataki.

Absolutny spryciarz.

Autor: Christian Gloor

Kokosowe podróże.
Opublikowano wWodne bezkręgowce

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.