Dzisiaj odjechany, rogaty koleżka.
Ceratogyrus darlingi to przedstawiciel ptasznikowatych pochodzący z południowej części Afryki. Znany przede wszystkim z posiadania bardzo specyficznego peltidium, czyli znajdującego się na głowotułowiu wyrostka; a raczej tak anatomicznie tarczki.
Ceratogyrus darlingi, chociaż podobno są jednym z najpopularniejszych Ceratogyrus w hodowlach, są odrobinę nieśmiałe. Chociaż nieśmiali to może odrobinkę zły termin, to po prostu introwertycy, którzy wolą spędzać czas w swoich norkach, unikając w nich infekcji grzybiczych i w spokoju spożywając wciągnięte tam posiłki.
To po co im ten róg? Takie arachnologiczne stwierdzenia krążą wokół teorii, że to peltidium pozwala na lepszy przyczep mięśni sterujących układem pokarmowym wsysającym posiłki z ciał sparaliżowanych ofiar. Wiecie, szybciej można zapewnić sobie obiadek i wrócić do robienia ciekawszych rzeczy, jak na przykład absolutny chill w norce.
Ciekawe czy przy jedzeniu nasi przedstawiciele Ceratogyrus dodatkowo oglądają stawonogiego Netflixa.
Ceratogyrus nadesłał Olaf Brzozowski, a gatunek darlingi podpowiedziała Karolina Blicharz.
Zakupione ze srodków Oficyna Multimedialna Teraz Wiedza.
Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to do tego, że ogólnie cały rodzaj Ceratogyrus jest znany z posiadania rogu, a nie tylko C. darlingi.