Menu Zamknij

Mopsus mormon

Dzisiaj pająk z rodziny skakunowatych, jednej z raczej całkiem lubianych pajęczych rodzin – nawet przez „zwykłych” ludzi. Musicie przyznać, małe rozmiary, wielkie oczka i zawadiacki uśmieszek kradną wam serce za każdym razem, jak widzicie jakiegoś skakuna na zdjęciu.
Mam nadzieję, że nie będzie inaczej właśnie dziś wieczorem, kiedy przedstawię samiczkę Mopsus mormon, jednego z największych gatunków skakunowatych w Nowej Gwinei i Australii. Największy to jednak pojęcie względne, bo nasza dzisiejsza modelka osiąga jakieś 10 milimetrów. Samiec jest oczywiście odrobinę mniejszy, równie jednak czarujący, śliczny i inteligentny. Nic więc dziwnego, że taka para… świetnie się dogaduje!
Dobrze czytacie, wbrew temu co mogą pisać o nich gazetki plotkarskie, pająki z gatunku Mopsus mormon wcale nie przeżywają rozwodów związanych z utratą głowy przez samca, a przynajmniej nie wszystkie. Czasami oba osobniki żyją razem w jednym gnieździe. Samica buduje je w liściu i dzieli zazwyczaj na trzy części: dla niej, dla jaj i dla samca. Chociaż w teorii nie wchodzą sobie wtedy w drogę, to samiec wciąż jednak jest w pobliżu i może zająć się pilnowaniem jaj, kiedy mama poluje na swój obiad.
Oczywiście kiedy nie trzeba już pilnować kokona, samica wykopie ojca z gniazda i wróci do życia singielki. A przynajmniej do następnego sezonu godowego.

Autor: Keith Martin-Smith
Dzisiejsze odjechane zwierzątko nadesłał Karol Spozowski.

Pan Mopsus.
Opublikowano wPajęczaki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.