Menu Zamknij

Varroa destructor – Dręcz pszczeli

Dzisiaj znowu pajęczak-maluszek, ale taki niezbyt fajny. To wywołujące warrozę roztocze, którego poczwarki odżywiają się ciałami tłuszczowymi pszczół. Ciała tłuszczowe stawonogów odpowiadają nie tylko za magazynowanie tłuszczy, ale również za syntezę hormonów czy tworzenie środowiska życia symbiotycznej flory bakteryjnej. Można stwierdzić więc śmiało, że są one dosyć ważne.
Jednak nie to wampirze zachowanie jest głównym zagrożeniem dla pszczół. Varroa destructor jest transportem publicznym dla wielu wirusów, które przesiadają się właśnie na pszczoły. Wysysanie ciał tłuszczowych przez dręcza znacząco obniża odporność pszczoły na inne czynniki, właśnie takie jak wirusy, ponieważ pozostawia otwarte rany i wymusza na organizmie tworzenie nowych ciał tłuszczowych. Zaburzana jest wówczas przecież cała równowaga hormonalna i odpornościowa. Nic więc dziwnego, że żadna pszczoła nie chciałaby spotkać takiego dręcza w ciemnej uliczce. Nie dość, że napadłby na nią, to również na jej larwy i poczwarki!
Dręcze nie znają litości. Głównie dlatego, że są bezkręgowcami, a bezkręgowce naturalnie nie posiadają pojęcia moralności; dodatkowo dręcze są po prostu wyjątkowo skuteczne jako niszczyciele całych rodzin pszczelich.
Dlatego nie będę was prosić, żebyście spróbowali je polubić. Przyznajcie jednak, że jest coś troszkę śmiesznego w takim spłaszczonym dysku. Bo na zdjęciu Varroa destructor to to brązowe.
Tak gwoli ścisłości.

Autor: Gilles San Martin
Dzisiejsze odjechane zwierzątko nadesłał Janusz Pietras.

Opublikowano wPajęczaki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.