Gatunków rekinów jest tak wiele, jak oceany są duże i głębokie, ale dzisiaj powiemy sobie o jednym konkretnym rodzaju. Przedstawiciele Oxynotus nie są szczególnie imponujący, osiągają jakieś półtorej metra maks. Dwie płetwy grzbietowe – każda z kolcem – oraz wyjątkowo szorstka, najpewniej nieprzyjemna w przytulaniu skóra. Wątpię jednak, aby Oxynotus przytulali się do kogokolwiek zbyt często, ponieważ zdecydowanie bardziej preferują muliste dno. Pełno tam takich smacznych dań jak skorupiaki, wieloszczety czy mięczaki. Lepiej niż w pięciogwiazdkowej restauracji!
Całe to jedzenie jest dosyć potrzebne, a szczególnie samicom, które rodzą żywe młode i to w liczbie zazwyczaj dziesięciu. Nie jest to jednak żyworodność, ale jajożyworodność – oznacza to obecność jaj, które dla bezpieczeństwa przechowywane są wewnątrz ciała. Droga trochę na około, ale daje radę.
Na pewno pomaga w chronieniu tych jaj i zapewnia ich przetrwanie. Im więcej przeżywających dzieci, tym lepiej dla gatunku. Tak uważają wszystkie gatunki z rodzaju Oxynotus, co działa, biorąc pod uwagę ich szerokie rozpowszechnienie. Wcale nie znaczy to jednak, że są szczególnie liczne.
Albo się ukrywają i planują przejęcie władzy. Nigdy nie wiadomo.
Źródło: WikiCommons