Wiem, że kochacie żabolki, ale dzisiaj ropuszka. Wyobraźcie sobie właściwie, że jesteście taką ropuszką, jest rok 2011 i jakiś biolog właśnie robi wam zdjęcie. No żesz cholera jasna! A ostatnie 87 lat tak świetnie udało się wam ukryć.
Wcześniej znana tylko z czarno-białych rysunków z lat 20tych, Ansonia latidisca była prawdziwą zagadką pod każdym względem. Biolodzy nie wiedzieli nawet, gdzie szukać tego tajemniczego gatunku – nasza Ansonia okazała się jednak fanką buszowania w wysokich gałęziach drzew. Te mierzące 5 centymetrów ropuszki są oczywiście jadowite, o czym może świadczyć obecność pomarańczowych „krostek”. Pomagają one oczywiście również w symulowaniu bycia mchem.
Bardzo pomocne, sama bym tak chciała.
Być mchem w sensie. A nie jadowita.
Źródło: Global Wildlife Conservation