Ten dziesięcocentymetrowy zawadiaka w czerwonej czapce mma naprawdę niezwykłą strategię na zdobywanie partnerek. Zamiast skakać, śpiewać czy tańczyć, Ceratopipra po prostu chodzi do tyłu okraszając to cichymi wibracjami.
Wibracje tworzone są przez skrzydła łopoczące do 107 razy NA SEKUNDĘ, czyli uderzające szybciej niż znane wszystkim kolibry. Generowaniu dźwięku sprzyja pojedyncze pióro znajdujące się pod każdym skrzydłem, działające jak kostka gitarowa. Kiedy uwaga samiczki zostanie skupiona na naszym przystojniaku, Ceratopipra porusza się dość naturalnym krokiem do tyłu, co u ptaków nie zdarza się praktycznie wcale.
Mi imponuje, to wybrance tym bardziej.
Kto idzie na randkę? https://www.youtube.com/watch?v=o42C6ajjqWg&fbclid=IwAR3zYkuS69BVOam1Z9AENa_YzDbWU0JDGhTUyiXaOhIYQMXfWxpy4d_cMIs
Autor: Ben Keen