Dzisiaj żabol o podchwytliwej nazwie (hehe, czaicie, bo chwytnica), kojarzącej się z lemurami, chociaż nie ma z nimi nic wspólnego. Co więc łączy te kilku centymetrowe płazy z Ameryki Południowej z ssakami z Madagaskaru?
Ich nazwa ma swoje źródło w łacińskim słowie lemurēs, oznaczającym duchy zmarłych. Było to jedno ze skojarzeń poznających te gatunki biologów, gdy dokonywali obserwacji obu grup zwierząt, zarówno chwytnic, jak i lemurów. Kolejnym argumentem, pojawiającym się tym razem tylko u naszej dzisiejszeh Chwytnicy, jest umiejętność zmiany barwy. Tutaj zielona, staje się ona brązowa nocą, maskując się w czasie polowania i jedynie mrugając swoimi wielkimi, złotymi oczami. Porusza się bardzo wolno, nie skacze i prawie nigdy nie schodzi z drzew, bardziej przypominając kameleona, niż jakąś inną żabę.
Gdyby tylko jeszcze nie byłą krytycznie zagrożona, to chciałabym ją hodować.
Źródło: IUCN Red List